Spis treści
Opis produktu? Phi! Skopiuje się ze strony producenta i wklei. Cyk, cyk i zatwierdzone.
O zgrozo! Nigdy tak nie rób. Kompilacja skrótów klawiszowych Ctrl + C i Ctrl + V może i niektórym sprawdziła się przy pisaniu prac zaliczeniowych, ale w e-commerce to przepis na celny strzał w kolano. Najczęściej swoje własne.
Warto aby odnoga content marketingu czyli copywriting produktowy był odpowiednio dopieszczony. To zaprocentuje!
Opis produktu nie tylko ma za zadanie przedstawić produkt. Opis ma pobudzić wyobraźnię, zadziałać na emocje i sprawić, że na karku podniosą się włoski w rytm myśli „CHCĘ TO” 😀
Czy słyszeliście o czymś takim jak duplikacja treści ( duplicate content)? Jest to powielanie tej samej treści na jednej lub kilku (kilkunastu, dziesięciu, kilkuset…) domenach. Jest to pojęcie szerokie (duplicate content zewnętrzny, wewnętrzny) ale w dzisiejszym wpisie tańczymy mambo z opisami produktów i na tej odsłonie się skupiam. Widoczność w internecie jest kluczowa. Mowa o widoczności firmy jak i np. konkretnych produktów za którymi potencjalni klienci rączo przybywają do Twojego sklepu. Wyobraź sobie taką sytuację: sprzedajesz wypasione poduszki medyczne. Roboty huk, pisarzem nie jesteś, więc co w takiej sytuacji? Ano kopiuj wklej od producenta. A teraz sobie wyobraź, że jakieś 200 konkurencyjnych sklepów internetowych robi to samo 😉
Pracowite robaczki, czyli algorytmy indeksujące napotykają te same treści na rozmaitych witrynach i rozpoznają je bezbłędnie. Skoro treść się powtarza, to po co wyświetlać wszystkie wyniki , wszystkich 200 ? Wybierze jeden. Niekoniecznie Ciebie. Reszta pozostanie niewidoczna jako duplikaty. Unikalne opisy produktów to szansa na większy ruch na Twojej stronie oraz większą widoczność. Wykorzystaj ją – stwórz unikalny opis.
Uwaga! Co jeżeli posiadasz kilka sklepów, jeden ogólny, kilka bardziej tematycznych i jest tak, że dany produkt powinien się znaleźć na tych wszystkich sklepach? Czy możesz wszędzie skopiować ten sam opis, przecież jest Twój? Nie, bo nastąpi dokładnie to, o czym była mowa powyżej. Nawet w takim wypadku twórz unikalne opisy. Zmieniaj szyk zdania i urozmaicaj.
Polot, finezję, ważne informacje oraz frazy kluczowe! A rozkładając na czynniki pierwsze
Specyfikacja techniczna bywa przydatna, ale i odstraszająca. Pamiętaj, że piszesz dla ludzi(… ale i nie zapomnij o frazach kluczowych pod SEO. ). Wyobraź sobie, że szukasz kserokopiarki. Raczej nie jest to produkt którego szukasz na codzień. Owszem informacje o obciążeniu bębna(??) zapewne są istotne, ale jako potencjalny klient-laik, chciałabym się dowiedzieć, czy ów sprzęt jest dobrej jakości, łatwy w obsłudze, czy pracuje cicho etc. Ogólne cechy maszyny, przedstawione po ludzku. Co więcej warto zarysować jakie korzyści wniesie ten sprzęt dla jego użytkowników(bardziej efektywna praca? długofalowe oszczędności czasu i pieniędzy? ) Specyfikacja obok.
Wroga unikać! Wrogiem są :
Jak pisać aby sprzedać? Rzeczowo zarysuj zalety produktu i spróbuj zadziałać na wyobraźnię odbiorcy. Co zyska dzięki temu, że nabędzie ten ekspres? Sielskie poranki o zapachu kawy? Uznanie gości, że dawno nie pili tak aromatycznej kawy? („aromatyczna kawa” brzmi bardziej kusząco niż” dobra kawa” ) . Naszkicuj mu zalety. I odpowiednio je podrasuj 🙂 Ale nie ściemniaj!
Pisz językiem korzyści czyli innymi słowy, co ktoś będzie miał, z tego, że będzie miał ów produkt.
O co jeszcze warto zadbać? Wystrzegaj się błędów ortograficznych, stylistycznych i literówek. Jakość tekstu świadczy też o jakości sklepu. Nie wspominając już, że znajdzie się taki internauta który się przyczepi.
Reasumując, dobry opis produktu jest :