Spis treści
Content marketing to dziedzina bardzo obszerna i wymagająca. Aby osiągnąć jak najlepsze wyniki optymalnym nakładzie czasu nie strzelaj treściami na oślep, a stwórz strategię. Skąd brać pomysły na pasujące i chwytliwe teksty? Sprawdź te 7 wskazówek!
Dosyć często zdarza się tak, że content tworzony jest dookoła wątku, który jak sądzą pracownicy firmy będzie interesował ludzi. Często będzie to chybiona decyzja. Już legendarny mistrz reklamy, Claude Hopkins zwracał uwagę aby nie opierać się na naszych odczuciach i preferencjach, a zbadać czego oczekują odbiorcy, co ich trapi, a co sprawia, że się ożywiają.
Dane z Google Analytics pozwolą Ci naszkicować personę, ale te działania warto uzupełnić o pewien prosty zabieg, a mianowicie…
Jeżeli prężnie działasz w mediach społecznościowych, wykorzystaj możliwości jakie one dają i zaserwuj swoim fanom pytanie. Przy pomyślnych wiatrach dostaniesz cały worek inspiracji z najbardziej wiarygodnego źródła – od ludzi dla których tworzysz.
Namierz grupy tematyczne dotyczące Twojej branży i pław się w bogactwie wątków które warto poruszyć. Zyskasz tematy które faktycznie nurtują użytkowników, świeżutkie, aktualne i przede wszystkim – poszukiwane. Możesz się udzielać i np. w ramach pomocy podesłać link do artykułu czy filmu który pasuje idealnie.
Z pomocą przyjdą też fora dyskusyjne – wiele z nich wciąż żyje i ma się dobrze, a admini dzielnie walczą z pozycjonerskim spamem.
W sekcji komentarzy do wpisów, produktów itd możecie znaleźć spam, jak i również mnóstwo cennych informacji. Na co ktoś zwraca uwagę, czego oczekiwał, a czego mu zabrakło? Bierz notes i zapisuj, to cenny pomysł na content!
Internet to bogactwo blogów i magazynów z wszelakich branży – również z Twojej. Zobacz o czym traktują te najbardziej poczytne. Wyłów kwestie które spotkały się z największym odbiorem(na portalach często osądzisz po liczbie polubień) czytelników i rozwiń je u siebie.
Gdy chcesz się cieszyć naprawdę dobrymi wynikami nie zapominaj o SEO. Dowiedz się, jakich słów kluczowych szukają Twoi potencjalni klienci i co wpisują w wyszukiwarkę i wplataj je w teksty. Z darmowych narzędzi które pomogą takie namierzyć polecam Keyword.io, Ubersuggest.
To co podpowiada Google to nieoceniona pomoc w tworzeniu contentu! Przejdź w tryb incognito, wpisz frazy tyczące się Twojej branży i śledź co pojawia się w podpowiedziach. Pytania zaczynające się od “Jak” lub “Co..” mogą być pomysłami na Twoje treści. Przykład poniżej – każda z podpowiedzi może być tematem na osobny wpis/filmik – co tam chcesz.
No to jeszcze nadprogramowy, 8 podpunkt – nie zapomnijmy o recyklingu treści o którym pisaliśmy niedawno. Odśwież odbiorcom coś, o czym już kiedyś pisałeś, lub zmień format. Mówiąc o zmianie formatu mam na myśli stworzenie np. infografiki na bazie danego materiału, nakręcenie filmiku, bądź utworzenie mini ebooka. Wiele treści nie ma daty przydatności do użycia – aktualizuj je, baw się formami i ciesz uniwersalnym pomysłem na tworzenie angażującego contentu.